Już od kilku sezonów miałyśmy ochotę wybrać się do aquaparku na Ibizie. Jednak zawsze ten pomysł był odkładany z powodu innych atrakcji. W tym roku udało się nam wpisać ten cel na listę naszych miejsc, które musimy odwiedzić. Jak powiedziałyśmy, tak zrobiłyśmy.
Miałyśmy być tam o 11, niestety z małym poślizgiem czasowym dotarłyśmy na 12. Całe szczęście droga nie była długa, aquapark znajduje się koło Space na Playa den Bossa.
Nawet nie wiedziałyśmy ile zabrać ze sobą pieniędzy, ponieważ Aquamar (nazwa aquaparku) nie ma swojej oficjalnej strony. W Internecie istnieje kilka wersji cen, jednak przed wejściem dowiedziałyśmy się prawdziwej- dorośli 18€, dzieci 10€.
Bilety można zakupić bezpośrednio przed wejściem, w hotelowych recepcjach i ponoć przez Internet. My jednak wybrałyśmy tę podstawową formę. Kolejka była niewielka, zakup biletów minął szybko. Po wejściu zajęliśmy leżaki, rozłożyłyśmy ręczniki i poszłyśmy do przechowalni zostawić plecaki. Przed wyjściem z domu uszykowałyśmy drobne, ponieważ myślałyśmy, że to będą jakieś "groszowe" ceny. Jednak cena 5€ za szafkę oraz 5€ depozytu trochę nas zaskoczyła. No ale "co zrobić, jak nic nie można zrobić".
Dzieci stanowiły dużą część odwiedzających. Spore kolejki przy zjeżdżalniach, ale jakby nie patrzeć to środek sezonu- nie ma co narzekać! Ogromnym plusem tego aquaparku są ratownicy. Nie mówię tutaj o ich wyglądzie zewnętrznym (chociaż nie miałabym się do czego przyczepić w tej kwestii), ale o tym jak dbali o ludzi i im pomagali. Aquapark nie jest jakoś szczególnie wielki. Jest specjalna strefa wydzielona dla dzieci, a tak poza tym to wiele innych zjeżdżalni. Nie ma czasu na nudę!
W aquaparku jest bardzo czysto i schludnie. Szczerze mówiąc, chyba nie ma żadnych wad do których mogłabym się przyczepić (może troszkę poza ceną?).
Zbyt dużo zdjęć dla Was nie mam (właściwie tylko jedno, a resztę dam Wam z Internetu, abyście mieli rozeznanie jak to wygląda), ale zrozumcie- nikomu nie chciało się latać do szafki po aparat, każdy korzystał z atrakcji.
Czy podobało mi się? TAK!,
Czy polecam Wam te miejsce? TAK!
Czy wybrałabym się tam ponownie? TAK!
Trzy razy tak, koniecznie sprawdźcie sami :)
A tak poza tematem, zobaczcie jak gorąco!
Dzieci stanowiły dużą część odwiedzających. Spore kolejki przy zjeżdżalniach, ale jakby nie patrzeć to środek sezonu- nie ma co narzekać! Ogromnym plusem tego aquaparku są ratownicy. Nie mówię tutaj o ich wyglądzie zewnętrznym (chociaż nie miałabym się do czego przyczepić w tej kwestii), ale o tym jak dbali o ludzi i im pomagali. Aquapark nie jest jakoś szczególnie wielki. Jest specjalna strefa wydzielona dla dzieci, a tak poza tym to wiele innych zjeżdżalni. Nie ma czasu na nudę!
W aquaparku jest bardzo czysto i schludnie. Szczerze mówiąc, chyba nie ma żadnych wad do których mogłabym się przyczepić (może troszkę poza ceną?).
Zbyt dużo zdjęć dla Was nie mam (właściwie tylko jedno, a resztę dam Wam z Internetu, abyście mieli rozeznanie jak to wygląda), ale zrozumcie- nikomu nie chciało się latać do szafki po aparat, każdy korzystał z atrakcji.
Czy podobało mi się? TAK!,
Czy polecam Wam te miejsce? TAK!
Czy wybrałabym się tam ponownie? TAK!
Trzy razy tak, koniecznie sprawdźcie sami :)
A tak poza tematem, zobaczcie jak gorąco!
Komentarze
Prześlij komentarz