San Antonio

San Antonio, miasto położone na północnej części wyspy. Miejsce, które powinni omijać ludzie chcący odpocząć. Jeżeli szukacie chwili wytchnienia, relaksu na plaży, spokojnego wypoczynku- na pewno nie znajdziecie tego w San Antonio. W tym mieście imprezowanie to główny cel turystów. Najwięcej spotkacie tutaj Anglików.

Główną atrakcją jest zachód słońca, który robi fantastyczne wrażenie (pisałam o tym tutaj -> klik!). Najwięcej turystów spotkacie na głównym placu, gdzie są fontanny, retauracje oraz wiele stoisk z pamiątkami. Inne uliczki już nie są takie widowiskowe, a chodniki bardzo wąskie.

Plaża w San Antonio do najpiękniejszych nie należy. Turyści chcący spędzić czas niech lepiej poszukają innych miejsc do plażowania. Zatoki dookoła SA są niesamowite.

Pewnie teraz zastanawiacie się jak te miejsce zdobyło taką popularność? Celowo zaczęłam od wypisania wad. Ilu ludzi, tyle opinii. Ja nie chciałabym spędzić swojego pobytu w San Antonio, jednak te miasto ma coś w sobie, że chce się tam wracać! Nie ma lepszego miejsca na imprezy. Klimat jaki tam panuje wieczorami, to prawdziwy "zapach" Ibizy. Jest tłoczno, gwar, gra muzyka, ludzie bawią się. Na głównej ulicy zamykany jest ruch aut, wypełnia się ona turystami. Jeżeli wybrać się na imprezę to tylko do San Antonio, ogromny wybór klubów. A wy, jaką formę wakacji wolicie? 

Poniżej dla Was kilka zdjęć oraz filmik, który wczoraj nagrałam. Jest na nim pokazane centrum San Antonio. Na ulicach mało osób, ponieważ temperatura była bardzo wysoka (29 stopni po godzinie 20- a pamiętajcie, że tutaj temp. całkiem inaczej odczuwalna). Filmik do obejrzenia tutaj (KLIK!).

Jak już piszę o San Antonio to jeszcze raz wspomnę o restauracji Mediterraneo, która przyciąga: ceną, lokalizacją oraz swoim menu. Pisałam o niej w poście o cenach (klik!). Zaskoczyła mnie wtedy bardzo niskim rachunkiem! Poniżej dla Was mapka, gdzie znajduje się owa restauracja. 

Jak widzicie bardzo blisko zachodu słońca, niedaleko cafe Mambo. Jest to miejsce, w którym na chwilę odpoczniecie od gwaru, z którego widać morze i zachód słońca. Siedząc w restauracji widać ludzi latających ze spadochronem, a nawet balony.

Jest to blog pokazujący jak tanio spędzić wakacje, więc na koniec jeszcze dwa dania z tej restauracji: cheeseburger z bekonem i frytkami za 6€ oraz sałatka z kurczaka za 9€ (porcje ogromne); oraz tradycyjna mapka Ibizy jako podkładka do jedzenia.